Burza, niedźwiedzie i Cyganie, czyli rumuńska przygoda w Fogaraszach…

Późno bo późno, ale w końcu nadeszła wiosna. Świat wkoło staje się zielony i jakby weselszy.  O tym jak bardzo zielona potrafi być przyroda, najbardziej przypominają mi góry w Rumunii, gdzie bezkresne lasy stanowią idealne schronienie dla przeszło sześciu tysięcy niedźwiedzi. Jakoś tak wyszło, że mieliśmy okazje się o tym przekonać 😉 A było to tak. Posłuchajcie… Jest wrzesień 2009 roku. Po blisko dwóch tygodniach wyprawy przez Ukrainę i Rumunię, zatrzymaliśmy się w przydrożnym motelu. Motel ten, jak wiele innych … Dowiedz się więcej

Rower – czyli jak to się zaczęło….

Zanim zaczniemy opisywać nasze wspomnienia i relacje z dotychczasowych wyjazdów, warto byłoby wyjaśnić jak, kiedy i dlaczego narodziła się idea wypraw rowerowych. Było to dość dawno temu, ale nie znowu aż tak dawno, żeby pamiętali to tylko najstarsi „Górale”. Pasja do rowerów pojawiła się w głowie Darka, jeszcze zanim otworzył pierwszy sklep rowerowy. Można powiedzieć, że najpierw pojawiło się zainteresowanie rowerami, a dopiero później idea otwarcia istniejących po dziś dzień sklepów rowerowych. Wtedy to też Kuba (prywatnie chrześniak Darka), mający … Dowiedz się więcej